Znaczna cześć ludności ma tuszę
Kiedy potomek zapada na jakąś znaczną dolegliwość naturalnym odruchem jest wizytacja u lekarza dziecięcego. Niemniej jednak niesłychanie nieraz wiąże się to z niesympatycznymi przeżyciami spowodowanymi lękiem dziecka przed pediatrą. Na pewno marskość wątroby to poważna sprawa. To dość naturalne zachowanie potomka, które nie jest przyzwyczajone do dotykania i badania przez obcą jednostkę. Mimo to należy przyuczyć je poprawnego zachowania oraz wyzbyć się strachu przed pediatrą. Jednym ze sposobów na oswojenie sytuacji jest przygotowywanie dziecka na wizytę w gabinecie lekarskim – już kilka dni uprzednio opowiadajmy mu, jak będzie wyglądało badanie, do czego sprzyja i czego ma prawo się spodziewać. Tak przygotowane dziecko nie dozna szoku, ale będzie już nastawione na wiarygodną sytuację oraz zachowania. Czasami biopsja wątroby to bezprzykładny ratunek. A co zrobić, jeśli wizyta u lekarza wypadła nam znienacka na skutek niespodziewanego przeziębienia czy infekcji malucha? Wolno wziąć ze sobą ukochaną zabawkę dziecka jako kompana badania bądź obiecać po uskutecznionym badaniu jakiś błahy upominek lub wizytę w cukierni.
źródło:
———————————
1. przeczytaj więcej
2. więcej danych
3. więcej informacji
4. kliknij aby przejść
5. przeczytaj artykuł